„Ubytek słuchu nie pozwalał osiągnąć lepszych wyników w nauce”

„Zawsze jestem zaskoczona, jak wielkiej zmiany w czyimś życiu może dokonać urządzenie wspomagające słyszenie, zwłaszcza jeśli ten ktoś ma szansę je dostać mimo wcześniejszych trudności” - Melissa Tumblin, założycielka i dyrektorka wykonawcza Ear Community.

Imię: Andrew Perry
Zawód: uczeń 
Objawy: Obustronna mikrocja i atrezja oraz zespół Treachera Collinsa 

Słuchanie w klasie pełnej uczniów może być trudne dla każdego. Ojciec Andrew, wnioskując z własnych doświadczeń z niedosłuchem, uważał, że ubytek słuchu nie pozwala synowi osiągać lepszych wyników w nauce. Kiedy Audiolog prowadzący Andrew starał się znaleźć pomoc dla chłopca, odkrył Ear Community; dzięki temu Andrew może lepiej słyszeć – nie tylko w szkole.

Jak radzić sobie z ubytkiem słuchu

Andrew Perry, nastolatek mieszkający w Commerce w stanie Georgia w Stanach Zjednoczonych, wraz z ojcem Clydem, urodził się z zespołem Treacher Collinsa i obustronną mikrocją oraz atrezją. Ma przewodzeniowy ubytek słuchu w obojgu uszach. Kiedy Andrew zaczął odstawać od reszty klasy, jego ojciec i nauczyciele wiedzieli, że może być to spowodowane kłopotami ze słyszeniem w czasie lekcji, mimo że chłopak miał już jeden procesor dźwięku Ponto Pro. 

„Andrew odstawał od reszty klasy, bo nie był w stanie wszystkiego usłyszeć. Słyszał tylko na jedno ucho, więc musiał się odwracać, kiedy dźwięk dochodził z innej strony”, wyjaśnia Clyde Perry, który rozumie sytuację syna, ponieważ sam jest użytkownikiem systemu implantów słuchowych zakotwiczonych w kości (BAHS). „Mimo starań nie mógł w pełni uczestniczyć w rozmowach z powodu hałasu otoczenia, przeszkadzającego w odbiorze słów i komunikatów.” 

Problemy ze słyszeniem przekładały się na problemy z nauką. Poza tym dla osoby niedosłyszącej staranie się przez cały dzień, by słyszeć, może być bardzo męczące. Dlatego Andrew i jego ojciec wybrali się do swojego audiologa.

Odkrywanie możliwości

Ze względu na mikrocję i artezję możliwości, z których Andrew mógłby skorzystać, były ograniczone i zanim wypróbował system BAHS, nie używał żadnego rozwiązania. „Był taki moment, że nie miał żadnego urządzenia, więc mógł wypróbować dwa procesory dźwięku – efekt był dobry”, powiedział Clyde. Żeby słyszeć dźwięki z obu stron i wyraźniej, co ułatwiłoby słuchanie w głośnym otoczeniu, takim jak klasa szkolna, Andrew potrzebował również Ponto na lewą stronę.
Ojciec Andrew złożył wniosek do ubezpieczyciela, mając nadzieję na otrzymanie zwrot kosztów drugiego systemu BAHS, ale podanie zostało odrzucone. Audiolog Andrew, rozumiejąc jego potrzeby, udał się do organizacji non-profit Ear Community, aby chłopiec mógł dostać drugi procesor Ponto Pro. Mózg musi odbierać sygnał z obojga uszu, żeby oddzielać hałas od sygnałów mowy, jak wyjaśnia lekarz.

Wyraźne słyszenie w klasie

Dzięki wsparciu w postaci dwóch implantów słuchowych zakotwiczonych w kości Andrew może słyszeć ciche dźwięki mowy w obojgu uszach, co pomaga poprawić zdolność lokalizowania dźwięku i artykulacji oraz śledzić przebieg lekcji mimo hałasu otoczenia. 
 
„Teraz, gdy ludzie mówią, dość łatwo ich rozumie. Jego nauczyciele mają takie same spostrzeżenia”, powiedział Clyde. „Andrew jest szczęśliwy, ja jestem szczęśliwy i jego nauczyciele są szczęśliwi. A żeby mieć pewność, że Andrew nie przegapi niczego podczas lekcji, korzystają z systemu FM, który przesyła głos nauczycieli i kolegów z klasy bezpośrednio do procesorów Ponto, sprawiając, że sygnał mowy jest głośniejszy niż hałas otoczenia.”